piątek, 5 kwietnia 2013

wiersz na drogę


spotkamy się  
po przebyciu naszych dni
bez wstydu
uniesiemy głowy
między górami 

w dolinie drzew oliwnych
z uśmiechem rozmarzenia 
na ustach rozbijemy
obóz   

czystej radości
nie znajdziesz w tłumie
pędzonym na rzeź

do studni
by ukoić pragnienie 
drogą i prawdą

życiem






© Wihtkacy Zaborniak